Sztuczki karciane

11.   SAME WALETY

 

Przygotuj talię tak, aby walety były na spodzie. Trzymamy talię koszulkami do góry w lewej ręce (z jednej strony kciukiem, z drugiej pozostałymi palcami) i prosimy któregoś z widzów, aby zapałką przesunął grupę kart w głąb, żeby nieco wystawały poza talię. Chwytamy te karty kciukiem i palcem wskazującym prawej ręki, ale wyjmując je, ściągamy z dołu talii jednego waleta. Kładziemy te karty zakryte na stole (z waletem na spodzie). Powtarzamy procedurę jeszcze 3 razy (za każdym razem na spodzie znajduje się walet). Na koniec odwracamy kupki przypadkowo wybranych kart - wszyscy ujrzą 4 walety. Sztuczka ta nie należy do najłatwiejszych, ale warto poćwiczyć przed lustrem jej wykonanie bo efekt jest naprawdę fajny.

 

12.     FAJNA SZTUCZKA KARCIANA

 

     Odlicz 21 kart z talii i daj je komuś do potasowania. 
Następnie ułóż karty w trzech rzędach po 7 kart: pierwszą z 
lewej, drugą pośrodku, a trzecią z prawej. 
Poproś aby wybrał ktoś jedną z kart  i żeby zapamiętał, w którym rzędzie leży. Karty w rzędach zsuń w pliki,
a plik, w którym leży wybrana karta umieść pomiędzy dwoma pozostałymi 
plikami. Teraz układaj karty tak jak wcześniej  i znów poproś o wskazanie
odpowiedniego rzędu. Następnie ponownie składasz karty w pliki
a wskazany wkładasz w środek.  Powtarzasz wcześniejsze kroki po raz trzeci,
ale tym razem wskazujesz odpowiednią kartę. Będzie nią zawsze czwarta
karta od góry we wskazanej kolumnie. Trik ten można wykonywać kilka razy z rzędu, ponieważ małe jest prawdopodobieństwo odgadnięcia jego sekretu, który opiera się na zależności matematycznej i przy prawidłowym wykonaniu zawsze wychodzi tak samo.

13.     LICZENIE W CIEMNO

Z pełnej talii kart odrzucamy dwójki, trójki, czwórki, piątki, szóstki i jokery, w talii zostały tylko trzydzieści dwie karty. Wyjaśniamy, że w tej sztuczce obowiązuje system punktowy, w którym as ma 11 punktów, figury (walet, dama, król) mają po 10 punktów, zaś pozostałe karty mają liczbę punktów odpowiadającą liczbie oczek danej karty. Odwracamy się tyłem do obecnych i prosimy by trzy osoby wyciągnęły po jednej karcie i położyły te karty odkryte na stole. Następnie polecamy, by na każdej z tych kart położyć tyle dodatkowych kart, by liczba punktów w sumie wynosiła piętnaście. Jeśli na przykład wylosowaną kartą jest as, to kładzie się na nim cztery karty, jeśli jest to król, należy położyć pięć kart itd. Następnie prosimy o podanie nam pozostałych kart. Ponieważ jesteśmy odwróceni, nie wiemy jakie karty początkowo wylosowano, ale z dumą możemy oznajmić, że jesteśmy w stanie podać łączną wartość punktów wybranych kart. Do liczby pozostałych kart dodajemy 16, wynik tej operacji stanowi rozwiązanie - sumę punktów trzech wyciągniętych kart wynosi dokładnie tyle. Ta sztuczka zawsze się udaje;)

Strona 3 z 3    >> 1 - 2 - 3 <<

© 2009 Platus

statystyka